Pad Thai

Uwielbiam orientalne kuchnie, a ostatnimi czasy ciągle chodził za mną pad thai. Jest to jedno z najlepszych dań tajskich. Jako, że najlepsze jadłam w Sopocie a mnie tam nie ma toooo....to trzeba było zrobić go w domu. Nie ma w nim nic niezdrowego..noo może poza cukrem brązowym, ale każdemu się czasem przyda ciut słodyczy:) Podaję składniki do dania na 1 osobę:
- 90g sera tofu
- 70g piersi z kurczaka
- 50g makaronu ryżowego
- 10g orzeszków ziemnych niesolonych
- 1 duży ząbek czosnku lub 2 małe
- 1 jajko
- 20ml sosu rybnego
- 5ml sosu sojowego
- 1 łyżeczka oleju kokosowego
- 1 łyżeczka cukru brązowego
- 1,5 łyżki kiełków fasoli mung z puszki
- posiekana cebula dymka lub szczypiorek

                                           

Ser tofu kroimy w kostkę i wrzucamy na rozgrzaną patelnie z olejem kokosowym, smażymy aż się zarumieni na brązowo. Pierś kroimy w paseczki i dorzucamy na patelnię. Kiedy kurczak będzie usmażony wykładamy zawartość patelni na talerz. Na naszą rozgrzaną patelnie dodajemy czosnek przeciśnięty przez praskę sos sojowy, sos rybny oraz cukier. Smażymy chwilkę aż cukier się rozpuści i próbujemy jeśli jest zbyt słone dodajemy jeszcze nieco cukru. Do sosu wrzucamy tofu, mięso, kiełki oraz makaron wcześniej przygotowany według opisu na opakowaniu. Na koniec dorzucamy rozbełtane jajko i energicznie mieszamy na patelni nasze danie. Wykładamy na talerz i posypujemy posiekanymi orzechami oraz pokrojoną dymką. Smacznego!!!!

Wartość energetyczna 600 kcal
B-39g  W-52g  T-25g